Przepis zainspirowany recepturą pochodzącą z książki "Kuchnia Kryszny" Adiraja Dasa, którą od dłuższego czasu magluję w kuchni na okrągło. Książka jest rewelacyjna. Jeśli ktoś nie miał jej jeszcze w rękach to gorąco polecam. Jest to zbiór wegetariańskich potraw kuchni indyjskiej. Nie zawiodłam się na żadnym z przepisów a sporo już wypróbowałam. Taki mały skrawek moich wymarzonych Indii w mojej małej kuchni :)
Krokiety, a raczej małe kotleciki są przepyszne. Idealnie spełnią się w roli przekąski lub dodatku do obiadu. Smakują wyśmienicie podawane na gorąco jak i w temperaturze pokojowej.
Gadżar wada
Żródło: Kuchnia Kryszny
Składniki:
- 250 g marchewek (startych na drobnych oczkach)
- 100 g mąki z grochu włoskiego
- 2 łyżki grubo posiekanych orzechów laskowych
- 2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
- 2 łyzki posiekanej natki pietruszki
- 2 łyżeczki płatków słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki garam masali
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej do smażenia
Do startej marchwi dodać pozostałe składniki. Następnie dodawać po trochę wody, tak aby otrzymać wystarczająco gęstą pastę, która nie będzie rozpadać się podczas smażenia.
Na średnim ogniu rozgrzać patelnię, z wystarczającą ilością tłuszczu do usmażenia krokietów. Nabierać ciasto łyżką do lodów. Smażyć około 4-5 minut, aż z obydwu stron będą lekko brązowe. Odsączyć z tłuszczu.
Na zdrowie!

już wiem, że będą moje ulubione :) i dodatek tych orzechów laskowych niezwykle do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńoo.. bardzo ładnie się prezentują! Musze spróbowac, bo to fajna alternatywa przeciw tym, codziennym plackom :)
OdpowiedzUsuńale kusisz:) bardzo intrygujące, apetyczne danie!
OdpowiedzUsuńKiedys mialam okazje przejrzec te ksiazke, bardzo mi sie podobala! A te kotleciki na pewno wyprobuje.
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńzapisalam sobie autora tej ksiazki- poszukam jej:))
OdpowiedzUsuńKochana pysznosci !!!! kiedys wyprobuje ten przepis bo strasznie mnie korci!!!!
Zdrowe i pyszne kotleciki :) Wyglądają super! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńpysznie sie prezentują:)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią widziałabym je u siebie na talerzu:) Gdzie kupiłaś tą mąkę?
OdpowiedzUsuńjest dostępna w sklepach ze zdrową żywnością. Widziałam też kiedyś w Kauflandzie ;)
Usuńmąka z grochu włoskiego... jak to brzmi :D wyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wyglądają, ciekawa ta mąka jeszcze nie testowałam:)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają:) Myślę, że z dipem np. czosnkowym też byłyby dobre :)
OdpowiedzUsuńSkład i wygląd bardzo mnie przekonują i powodują ślinotok :). Rozejrzę się za tą książką :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńfajne!! :)
OdpowiedzUsuńSuper pysznie wyglądają, piękne zdjęcia :-0
OdpowiedzUsuńświetne, koniecznie zrobię :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam,bardzo dobre! ^^
OdpowiedzUsuńdziękuję za przepis :)