2010/06/01

Kopiec kreta w piaskownicy z truskawkami

Po wczorajszych zakupach i zainspirowana limitowaną edycją kopca kreta z truskawkami postanowiłam go spróbować :) Ale później pomyślałam, co ja nie dam rady zrobić bez gotowej mieszanki ;) ??!!! No i zrobiłam! Nie miałam tylko potrzebnej ilości kakaa więc jak to mój T. nazwał, wygląda jak kopiec w piaskownicy ;) i stąd ta nazwa... Jest pyszny no i jest z moich ulubionych truskawek..Mniam :D Zniknął w mgnieniu oka :D
Biszkopt po małych modyfikacjach zaczerpnięty od Dorotus.


Składniki :

Ciasto:
  • 3 jajka (osobno białka)
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki mąki pszennej
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (można na bardzo wolnych obrotach miksera). 

środek :
  • około 15 truskawek (zalezy od ich wielkości)
  • 400 ml śmietanki kremówki 30%
  • 6 łyżek cukru pudru
  • 3 łyżeczki żelatyny (wcześniej rozpuszczonej)
  • 2 łyżki soku z cytryny (następnym razem dodam trochę więcej)
Ubić śmietanę, pod koniec dodać cukier, rozpuszczona żelatynę i sok z cytryny. 
Z dobrze wystudzonego ciasta wykrawamy środek w odstępie 1cm od brzegu (tak aby nie przedziurawić). Układamy połówki truskawek i wykładamy bitą śmietanę. Na całość sypiemy okruszki ciasta i chłodzimy ok 3 godzin w lodówce.
Smacznego :)




3 komentarze:

  1. wygląda przepysznie, aż sama chyba sobie zrobię..! ;) Truskawki.. mniam..!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pewna, że Twój własny kopiec kreta jest o niebo lepszy od tego z gotowej mieszanki. Do tego bardzo podoba mi się jego piaskowicowa wersja :D

    OdpowiedzUsuń